Sprawianie przyjemności bliskim, którzy ambitnie trenują na siłowni, poprzez zakup rzeczy, które mogą im się przydać w treningu, jest dobrym pomysłem jednak może być bardzo problematyczne. Zwłaszcza gdy nie wiemy nic o treningu siłowym.
Z drugiej strony jeśli sami z chęcią kupilibyśmy sobie jakiś nowy sprzęt i go wypróbowali, bo chcemy się rozwijać, często nie wiemy, co jest skuteczne.
Na rynku sprzętu do treningu siłowego, tak jak i w każdym innym, jest odwieczna walka pomiędzy tym czego potrzebujesz i jest niezbędne, a tym z czego możesz, ale nie musisz, skorzystać. Wszyscy wiedzą, że wyszukane gadżety nie są potrzebne aby uzyskać świetne wyniki w postaci większego podniesionego ciężaru lub lepiej wyglądającego ciała – wystarczą sztanga z ciężarem i można sobie świetnie poradzić. Natomiast to nie znaczy, że nie można korzystać z ciekawych przyrządów do urozmaicenia treningu, które mogą doprowadzić do poprawy wyników – zwłaszcza u doświadczonych ćwiczących. Wszyscy wiemy, że nawet zakup nowej koszulki treningowej, która nam się podoba jest bodźcem motywującym. Nie ma na to badań naukowych z grupą porównawczą, to zwykła obserwacja. W świecie sprzętu treningowego ograniczają nas tylko finanse i fantazja. Problem zaczyna się gdy próbujemy odróżnić sprzęt skuteczny od sprzętu nieskutecznego.
Poniżej zamieszczam listę, moim zdaniem, najbardziej udanych zakupów, od najtańszych po najdroższe, które są skuteczne w poprawianiu wyników na siłowni zarówna dla osób, które chcą coś kupić sobie jak i innym.
1. Magnezja
Najprostszy sposób na poprawę wyników to lepszy chwyt – dzięki magnezji ręce się tak nie pocą i nie ślizgają na metalowych powierzchniach. Dla osób, które nigdy jej nie używały serdecznie polecam spróbować. Dla starych wyjadaczy, często trening nie może się bez niej odbyć.
Cena: 10-50zł
2. Paski na nadgarstki
Ten sam efekt co w przypadku magnezji, jednak skuteczniej „wyłączający” chwyt, bo mimo wszystko magnezja tylko zwiększa przyczepność, chwyt musi dalej mocno pracować. Rozpiętość możliwości zakupu jest ogromna – można samemu uszyć dla najbliższej osoby, z logiem, ksywką lub jakimkolwiek innym napisem, co spersonalizuje sprzęt. Dostępne są również wersje bardzo znanych firm za większe kwoty – podobno napis „Eleiko” lub „EliteFTS” na pasku pozwala na poprawę wyniku w martwym ciągu i rwaniu o 37% – oczywiście żartuje, jednak tak jak pisałem wcześniej – jeśli trenujemy w czymś lub z czymś co nam się podoba, to zawsze poprawia nastrój, co w przypadku osób, które nie są zawodnikami ma duże znaczenie.
Jest to bardzo przydatna, prosta rzecz, która pozytywnie wpływa na wyniki na siłowni.
Cena: 10 – 150zł
3. FatGripz
Gumowe nakładki na sztangę lub hantle mające na celu zwiększyć ich obwód utrudniając chwyt. Trening na pogrubionym chwycie jest bardzo skuteczną metodą na przyspieszenie osiąganych wyników. W badaniach wykazano Buy Generic Drugs Without Prescription , że skuteczniej aktywowane są jednostki motoryczne, zwiększa się siłę chwytu, co poprawia siłę całej górnej części ciała i co moim zdaniem najważniejsze – dzięki zastosowaniu grubego chwytu wyrównuje się istniejące dysproporcje pomiędzy kończynami, nawet trenując oburącz. Skuteczny do poprawy treningu górnej części ciała.
Cena: 100 – 150zł
4. Gumy oporowe
Trening z gumami oporowymi zyskał sławę dzięki Louiemu Simmonsowi – jednemu z najlepszych trenerów trójboju siłowego w historii. To on zaczął używać wzrastającego oporu (gumy, łańcuchy doczepianie do sztangi, hantli) w treningu szybkości. Gumy służą głównie do tego, aby dopasować krzywą siły w danym ćwiczeniu do krzywej siły mięśni. Krzywa siły to określenie tego jak nasza siła się zmienia wraz ze zmianą zgięcia stawów biorących udział w ćwiczeniu. Np podczas wyciskania na ławce płaskiej jesteśmy silniejsi im bardziej wyprostowane są nasze łokcie. Tak samo jest w przysiadzie, im wyżej tym jesteśmy silniejsi – wtedy mówimy o wzrastającej krzywej siły. Odwrotna sytuacja jest w przypadku podciągania i wiosłowania – im wyżej tym trudniej – wtedy jest to opadająca krzywa siły. Korzystanie z gum i łańcuchów jest usprawiedliwione i ma sens tylko w tych ćwiczeniach gdzie krzywa siły jest wzrastająca.
Gumy i łańcuchy są świetnym dodatkiem w treningu bardziej zaawansowanych ćwiczących. Na ogólnodostępnych siłowniach wciąż ciężko jest spotkać kogoś kto ich używa, jednak w bardziej specjalistycznych siłowniach trójbojowych jak i ośrodkach przygotowania sportowców jak najbardziej. Gumy są trochę bardziej poręczne i łatwiej je ze sobą nosić niż łańcuchy które powinny ważyć od 20 do 100kg w zależności od siły ćwiczącego jak i ćwiczenia, w których będą używane.
Cena: 70 – 150zł
5. Bench Monster / Slingshot
Są to specjalne „rękawki” zakładane na ręce podczas treningu wyciskania. Dzięki nim można podnieść większy ciężar dzięki właściwościom elastycznym materiału z jakiego są zrobione. Zalety idące z użycia tego sprzętu są podobne jak w przypadku u góry założonych gum oporowych. Jaka jest różnica? Gumy pozwalają na lepsze „czucie” sztangi, lepsze dopasowanie do warunków (każdą gumę można mocniej naciągnąć) i można ich używać zaczepiając u góry lub u dołu co zmieni mocno korzyści – minusy to trudniejsze ustawienie i zamocowanie gum – często nie ma możliwości zaczepienia obu gum o stojak/klatkę. Natomiast monster jest łatwiejszy do ustawienia, wystarczy nałożyć go na ręce i znacznie bardziej przydatny dla osób, które startują w wyciskaniu ze sprzętem, w koszuli. Dodatkowo w treningu z gumami istnieje negatywny efekt „maszyny Smith’a” – chodzi o to że opór sztangi nie jest wolny, a zwiększony o gumę, idzie liniowo w kierunku zaczepienia. W Monsterze/Slingshocie ciężar jest wolny, a dodatkowy element elastyczny jest na naszym ciele.
Nie chodzi tu o to co jest lepsze lub gorsze, lecz o to co chcesz uzyskać i po co. Monster/Slingshot to świetny sprzęt do urozmaicenia treningu.
Cena: 170 – 300zł
6. Buty do podnoszenia ciężarów
Jeśli ktoś zaczyna poważniej trenować na siłowni jest to jeden z obowiązkowych zakupów. Nie tylko wpada w kategorię sprzętu, który może poprawić osiągane wyniki, ale również poprawia bezpieczeństwo. Obuwie na miękkiej, grubej podeszwie podczas wykonywania przysiadu powoduje niestabilność – co po pierwsze zmniejsza możliwość użytej siły, po drugie zwiększa ryzyko kontuzji. Dodatkowo poprzez podniesioną piętę poprawia ułożenie dźwigni do podnoszenia ciężaru w przysiadzie, co może być istotne u osób którym brakuje mobilności w stawie skokowym. Istnieją różne modele – z większym lub mniejszym uniesieniem pięty. Dzięki temu można lepiej dopasować but do dyscypliny, konkurencji i osobnika. Istnieje wielu producentów – od rodzimych polskich, po bardzo egzotyczne.
Cena: 220 – 900zł
7. Mikroobciążenia
Nic bardziej nie denerwuje jak możliwość najmniejszego przeskoku z ciężarem na sztandze jedynie o 5kg – przede wszystkim dla osób, które walczą o nawet najmniejszy progres. Można bawić się w poszukiwanie zacisków o różnej wadze, ale jest to często niepraktyczne. Na wielu siłowniach najmniejsze dostępne talerze to te 2,5kg. Coraz częściej można spotkać te o wadze 1,25kg. Jednak okres początkującego ćwiczącego gdzie można dorzucać po 5kg z treningu na trening dość szybko się kończy – dla zaawansowanych ćwiczących nawet dorzucenie 1kg w boju jest bardzo trudne. Tutaj przydają się mikroobciążenia – talerze o wadze 0,25kg, 0,5kg, 1kg. Dzięki nim można bardzo stopniowo i dokładnie zwiększać obciążenie.
Cena 200 – 400zł
8. Konsultacja z trenerem
Najkorzystniejsze rozwiązanie dla bardziej wymagających osób, które chcą się rozwijać, a przeszły już okres poznawania ćwiczeń. Konsultacja z trenerem może dotyczyć wielu kwestii: nauka wykonywania ćwiczeń, poprawa techniki, rozpisanie planu treningowego, analiza słabych ogniw, pomiar tkanki tłuszczowej, dopasowanie suplementów i diety czy przygotowanie do zawodów.
Opieka trenera, który sprawdzi słabe ogniwa, dobierze plan treningowy pod nasze słabe strony i cele jest nieoceniona. Ważne jest to, aby nie zakończyć współpracy na jednym miesiącu – to zbyt krótki czas do oceny czy plan jest skuteczny.
Dla bardziej zaawansowanych ćwiczących konsultowanie się z trenerem może być nowym bodźcem do uzyskiwania lepszych wyników. Nawet najlepsi trenerzy przygotowania motorycznego i siłowego sportowców – konsultują swoje treningi z innymi trenerami – dzięki temu poznają nowe spojrzenie na technikę, periodyzację i dobór ćwiczeń – wiedza przez praktykę.
Natalia Czerwonka podczas konsultacji z FSTI Head Coach – Jakubem Jaworskim, przed wyjazdem na kwalifikacje olimpijskie.
Cena: 300 – 1000zł
9. Szkolenie
Nic tak nie rozwija jak wiedza. Środki przeznaczone na wiedzę są inwestycją – zwłaszcza jeśli chodzi o trening siłowy i osoby, które się tym pasjonują. Na rynku istnieje mnóstwo różnych szkoleń: od kilkumiesięcznych z weekendowymi zjazdami, aż po specjalistyczne jednodniowe warsztaty jak np: FSTI – Dzień z Przysiadem. Wystarczy wybrać interesującą tematykę i odpowiedni termin.
Uczestnicy FSTI – Dnia z Przysiadem przeszli przez 10 treningów przysiadów w ciągu jednego dnia, poznając różne wersje tego ćwiczenia od praktycznej strony
Cena: 400 – 2500zł
Udanych zakupów i powodzenia w treningu!
